Powiernik

Dość skromnie jak na prolog. Cóż mogę powiedzieć? Na pewno będzie to wieloczęściowe opowiadanie. Oczywiście rozwinę postać i stworze ciekawsze akcję. ;)
Miłego czytania.

***

 Skąd u mnie ten stres?

    Myśli mężczyzny krążyły gorączkowo. Nie był tu pierwszy raz. Przyzwyczaił się do ciągłego stanu gotowości i potu spływającego z czoła. Oni w środku- spojrzał nieufnie na stare, zniszczone drzwi obdarte z farby, składają bombę, a ja tylko stoję i pilnuję. W razie czego uciekam i to wszystko. Zawsze na tym to dla niego polegało.

Ale nie dziś.

     Teraz po prostu coś ściskało go od środka. Sam czół się jak ten ładunek wybuchowy.

     Jego wzrok padł na młodego chłopaka stojącego obok. Przewyższał go o głowę i miał może.. dwadzieścia lat? Kogo by to obchodziło. W dłoni ściskał pistolet- taki sam jak jego, wpatrzony był w dal i cały się trząsł.

     W środku chatki panowała głucha cisza. Jóź dawno uznał, że ściany muszą być wyłożone od środka jakimś izolatorem, który nie przepuszcza dźwięków. Omiótł wzrokiem piaszczyste wydmy. Od najbliższego miasta dzieliło ich może siedemdziesiąt kilometrów. Z czego piętnaście zajmowała sama pustynia, tylko piach i piach.

     Słońce prażyło niemiłosiernie. Bolały go nogi. Od niechcenia znów skontrolował teren. Nic, nic, znów to samo i... jego serce przyśpieszyło. Z obłogu kurzu wyłoniła się postać.  Na sobie miała biały płaszcz, o wystrzępionych brzegach, powiewający na wietrze i przeciwsłoneczne okulary. Złote włosy uniesione za pewnie na żel i skierowane w lewą stronę zlewały się z otoczeniem. w wąskich ustach przesuwała się wykałaczka. Przybysz był przystojny.

     Chciał uciec. Chciał ale nie mógł, stopy jakby wrosły mu w ziemię. Z przerażeniem zatopił spojrzenie w zbliżającym się człowieku i przemógł suchość w gardle.

-K-kim ty jesteś?-mężczyzna nawet nie zareagował. Być może mocniejsze ściśnięcie broni dodało mu odwagi bo krzyknął.- Ani kroku dalej! Jesteśmy uzbrojeni! Gadaj, kim jesteś i co tu robisz?

-Kim jestem?- kpiąco zsunął okulary na nos, ukazując błękitne oczy.- Jestem ten, który przynosi śmierć grzesznikom. Jestem ten, który wyplenia świat z zarazy i skraca życie niewiernym. Jestem Christian Ignis, Powiernik Pana.

Oboje wybuchli śmiechem. Trzęśli gaciami, a to tylko jakiś wariat. Kompletny świrus, który się zgubił. Zaraz go zastrzelą i po problemie. Akcja dalej pójdzie gładko, a bomba zostanie skończona i dostarczona.

Unieśli bronię i nałożyli palce na spusty.

Huk.

     Włosy pierwszego zabarwiły się pod kolor czerwieni Duża okrągłą dziura tkwiła na samym środku jego czoła. Drugi taki otwór zapewne znajdował się z drugiej strony. Ciało poleciało do tyłu i upadło bezwładnie. Krew rozprysnęła się na wszystkie strony.
      Drugi wciąż w osłupieniu wpatrywał się to w Christiana, to w trupa. Wpierw patrzał na dawnego towarzysza, a potem zobaczył czarny pistolet, z którego zwisał na złotym łańcuszku drobny krzyż. Po chwili i jego czaszka pękła pod naporem pocisku.

Christian przeżegnał się skromnie i nie patrząc na zwłoki, zapukał do drzwi.

***


Ps. Pseplaszam, za błędy. :/

AOTTG + RC mod

Nazwa: Attack on Titan Tribute Game (AOTTG)

Autor: Feng Li
Mój nick: Keshu

Sterowanie:

• WSAD - chodzenie
• Shift - skok, w powietrzu i na linach przyśpieszenie gazem
• Ctrl - unik
• LPM - atak podstawowy
• PPM - atak specjalny
• C - zmiana kamery
• Spacja - wystrzelenie obu lin do bocznych celowników
• Q, E - wystrzelenie jednej liny do środkowego celownika
• 1, 2, 3 - wystrzelenie flary
• T - resetowanie meczu (nie działa na multi)
• R - wymiana ostrza
• Backspace - pełny ekran
• P - pauza
• Enter - czat
• N - salutowanie, Eren w formie tytana wrzeszczy i ściąga do siebie tytanów

Uwaga: miecze i gaz z czasem się zużywają. Możne je uzupełnić w specjalnych miejscach. 

Opis: Gra w teorii polega na lataniu po mapce i koszeniu tytanów, w praktyce giniemy co atak, a przynajmniej z początku. Wciągająca, o dość uproszczonej grafice. Ja się w niej po prostu zakochałem. :P Gra posiada: 

• 5 map multiplayer i singleplayer 
• 3 poziomy trudności 
• Edytor postaci (w najnowszej wersji)

Postacie i ataki specjalne:

• Mikasa-cios pionowo w dół 
• Levi-obraca się- trudno inaczej opisać
• Armin-rozmieszenie tytana
• Marco- zwrócenie na siebie uwagi 
• Jean- pasywne: mniejsze zużycie gazu; aktywne: uwolnienie z uścisku tytana (raz)
• Eren- przemina w tytana 
• Titan Eren- niedostępne na multi. Jest to Eren w formie olbrzyma. 
• Petra- obrót w przód połączony z cięciem 
• Sasha- zwiększenie swojej prędkości

Tytani: jak w anime. 

RC mod: Pozwala na edytowanie z pomocą teksturek map, oraz postaci i ich nazw. Dodatkowo pozwala na zmianę mieczy w locie (niezwykle przydatne) Oprócz tego jeżeli ktoś na danym serwerze jest hostem i posiada ten mod uzyskuje dostęp do różnych poleceń. Może  wywalić jakiegoś gracza, włączyć tryb bomb itp. Jest legalny.

Linki: 

 gra

strona główna RC moda
teksturki

Zapraszam do wspólnej gry. 

Tokyo Ghoul (Recenzja)

Nazwa: "Tokyo Ghoul"
Odcinków: 12 (obecnie)
Rok wydania: 2014
Gatunki: Horror; Akcja; Psychologiczne; Nadprzyrodzone

========================================================================

Recenzja:

Włączając anime byłem święcie przekonany, że będzie ono o ludziach walczących z ghulami. A tu co! Nasze potworki zostały przedstawione w niespotykany sposób- nie jako bezmyślne pożeracze ludzi, ale jako czujące osoby, które chcą tylko żyć. Zjadają ludzkie mięso bo zmusza je do tego natura. Byłem więc zachwycony i z zapałem zabrałem się do następnych odcinków.

Ale wracając do treści. Akcja rozgrywa się w Tokio w czasach współczesnych. Tyle, że obok ludzi na równi żyją ghule. Żywią się ludzkim mięsem, a rozpoznać ich można dopiero gdy zaatakują. Co z czasem się nasila.
Ken Kaneki, miłośnik książek, dobrze się uczy i jest strasznie nieśmiały. Pewnego razu udaje się do kawiarni gdzie poznaje piękną dziewczynę(Rize, która przypadkiem lubi tego samego autora powieści co i on. Za namową przyjaciela postanawia się z nią spotkać.

Randka wyszła wspaniale. Dziewczyna jest mądra, śliczna i dobrze się z nią rozmawia. Wszystko wygląda świetnie... dopóki Rize nie postanawia go zjeść. Na szczęście dziwnym zbiegiem okoliczności zabijają ją metalowe pręty (albo coś innego, pewien nie jestem), a Kaneki trafia do szpitala.
Lekarze dokonują przeszczepu. Łączą jego ciało z ciałem  niedoszłej zabójczyni. Od tej pory staje się on legendarnym jednookim ghulem.

Ogółem anime mi się podoba. Dużo krwi, ładne walki. Soundtrack ma fajną nutę i jak mi się zdaje przerasta samo Tokyo Ghoul. Czemu? Wkurzająco duża ilość cenzury zajmującej pół ekranu. I nie okłamujmy się. Bohater przez większość odcinków to- przepraszam za nazwę, ciota!  Nie potrafi absolutnie nic, a gdy już coś zrobi urywa akcję w połowie i zaczyna ryczeć. Ostatni odcinek i w końcu coś się dzieje!  Kanuś ruszył dupę i  w końcu ogarnął, że świat nie jest piękny. Ale oczywiście, jest to zakończenie serii! Myślałem, że zwariuje. To mi naprawdę zepsuło całokształt.














                                                                                   Parę postaci. :P                                

Fabuła: 8/10
Postacie:6/10
Ogółem: 7/10
OST: 10/10 

Shingeki no Kyojin (Attack on Titan)

Wstęp

       

Witam serdecznie, dziś przedstawię Wam mój pierwszy opis anime!

Attack On Titan klasyfikowane jest jako gatunek:   Akcja, Dramat, Fantasty, Horror, Prostapokaliptyczny, Shounen, Super moce.    

========================================================================

O czym jest?

Opowiada nam o ludzkości, która jest na skraju wyginięcia.  Wszystko przez wielkie olbrzymy zwane „Tytanami” (co znaczy właśnie olbrzym).  Mamy trzech głównych bohaterów: Erena- młodzieńca  pałającego ogromną nienawiścią do tytanów, Mikase-  wiecznie poważną, przybraną siostrę Erena, mającą wrodzony talent do zabijania olbrzymów, oraz Armina- niezwykle bystrego i nieco tchórzliwego nastolatka, który nie chce być dla nikogo ciężarem.

Historia zaczyna się od zniszczenia murów broniących miasta przed krwiożerczymi bestiami. Wszystko za sprawą dwóch tytanów, jednego olbrzymiego, a drugiego opancerzonego. Potwory wpadają do środka i zaczynają swoją ucztę.  Jeden z nich pożera matkę Erena na jego oczach. Na szczęście bohaterom udaje się uciec z miasta.

Przenoszą się do innej miejscowości, gdzie starają się dołączyć do zwiadowców- jedynej organizacji starającej się walczyć z tytanami. Wraz z ich dołączeniem do oddziału kadetów.104 pojawia się nadzieja dla ludzi. Eren okazuje się posiadać niezwykły dar przemiany w tytana…

========================================================================

Recenzja/ Przemyślenia

Seria jest niesamowita. Nie polecam jej jednak młodszym osobom, ani tym, którzy swoją przygodę dopiero zaczynają. Ogromna ilość krwi, poobrywane kończyny, pożerani żywcem ludzie… to może zrazić. Trudno się też przywiązać do jakiegoś bohatera, bo większość umiera w cztery odcinki od pojawienia. Efekty pracy twórców anime są niesamowite.  Fabuła ciekawa, emocje narastają z każdym momentem.  Do walki z tytanami najodważniejsi spośród ludzi używają „three dimentional maneuver gear”,  który czyni walki wprost nieziemskimi. Można się zakochać.  Wyobraźcie sobie parę osób poruszających się niczym spaiderman, którzy wycinają tytanów w pień. Aż chce się popatrzeć. OST został nagrany z dbałością i świetnie współgra z „Shingeki no Kyojin”.  Kreska wydaje się być nietypowa, przygruba, ale tak naprawdę tworzy niesamowite postacie i krajobrazy.

·         Muzyka: 10/10

·         Fabuła: 9/10

·         Postacie:9/10

·         Kreska: 8:10

·         Ogólna ocena: 9/10

========================================================================

Tereny/Tytani/Pojęcia

Mury- Okoliczności ich powstania są nieznane, zupełnie jak ich wykonawcy.  Wiele osób czci je i uważa za święte. Na każdym z murów znajdują się armaty obsługiwane przez Korpus Stacjonarny.  Ludność żyje w obrębie 3 murów:

·         Maria- jest ona najniższa, ale obejmuje najwięcej przestrzeni.  Po upadku tego muru zginęła jedna piąta ludzkości.

·         Rose- nieco wyższy i jednocześnie o wiele mniejszy od Marii. Jego zniszczenie oznaczało by upadek ludzkości ,z powodu niewystarczającego terenu, aby wszystkich wyżywić.

·         Sina- ostatni z murów. Skrywają się za nim najzamożniejsi, osoby należące do elity. W jej ścianach są zamurowani tytani.

Są  3 dystrykty (miasta):

·         <; mso-bidi-font-family: Arial;">Shinganshina

·         Trost- zupełnie jak dystrykt powyżej została zaatakowana przez tytanów. Na szczęście udało się ją odbić!

·         Stohess

Organizacje:

·         104. Oddział Kadetów- coś w rodzaju klasy naturalnej. Ma za zadanie przybliżenia ważniejszych postaci w anime.

·         Korpus Żandarmerii- stanowi osobistą straż króla.

·         Korpus stacjonarny- największe zbiorowisko żołnierzy. Jego główne zajęcia to utrzymywanie porządków wewnątrz murów i obsługa armat.

·         Korpus Zwiadowczy- jedyny prowadzący walkę z tytanami.  Ich żywotność jest najkrótsza. Najczęściej w jednej organizowanej przez nich wyprawie ginie 30 % oddziału.

Tytani:

-Jest to tajemnicza rasa podobna do ludzi. Posiadają zdolność niesamowicie szybkiej regeneracji, a ich ciała nagrzewają się do ogromnych temperatur. Nie posiadają narządów rozrodczych. Sposób ich rozmnażania jest nieznany. Ich ciała SA niezwykle lekkie, a same olbrzymy są szybkie i silne.  Jedynym celem egzystencji tych potworów  zdaje się być zjedzenie wszystkich ludzi.   W większości przypadków nie posiadają żadnej inteligencji.

Można je podzielić na:

 -Standardowi Tytani

·         3-4 metrowi- mają dość ludzki wygląd i bardzo duże głowy. Zero inteligencji

·         7 metrowi- mają nieproporcjonalne ciała.

·         10-15 metrowi- najczęściej spotykani (Eren przemienia się w 15  metrowca)

·         17 metrowi- powodują najwięcej zniszczeń.

·         45 metrowi- tworzą mur, który prawdopodobnie powstał z umiejętności ich utwardzania skóry.

-Wyjątkowi

·         Odmieńce— wszystkie tytany wykazujące nietypowe zachowanie i tendencje do nauki.

·         Ludzie-tytani- osoby zdolne przemienić się w tytanów.

Postacie- jest ich tak dużo, że wymienianie wszystkich niezbyt ma sens. Opisze więc 4.

·         Mikasa- zimna, piękna, zabójcza. Jest marzeniem każdego chłopaka i udręką wszystkich tytanów.  Żółnież idealny z wrodzonym talentem do wszystkiego.  Jej największym pragnieniem jest chronić  Erena przed śmiercią.

·         Eren- porywczy i nieokiełznany, pała niezrównaną nienawiścią do tytanów.  Chce wyniszczyć całą ich rasę. Może przemienić się w 15 metrowego olbrzyma. Nie jest tak uzdolniony jak jego przybrana siostra, ale ma wielką siłę woli. Jest tak zwaną „nadzieją ludzkości”.

Średniego wzrostu i budowy. Ma brązowe włosy i zielone oczy.

·         Armin- niezwykle inteligentny. Zawsze był nieśmiały i wrażliwy. W dzieciństwie Eren i Mikasa chronili go przed prześladowaniami ze strony innych.  Z początku nie zdawał sobie sprawy z własnej wartości. Potrafi znaleźć rozwiązanie w każdej sytuacji i jest urodzonym strategiem.

Chudy chłopak niskiego wzrostu o drobnej budowie.  Ma blond włosy sięgające podbródka i niebieskie oczy.

·         Levi- jeden z najpotężniejszych żołnierzy ludzkości.  Znany z swojej siły i inteligencji. Ponadto jest szczery i ma szacunek do dyscypliny. W rozmowach z  ludźmi jest oziębły i małomówny. Niezwykle pedantyczny. Dla tytanów bezwzględny.  

Brunet niskiego wzrostu i umięśnionej budowie ciała. Jego oczy są koloru ciemnoniebieskiego. Na twarzy ma zazwyczaj wykute znużenie.

„three dimentional maneuver gear” (manewr trójwymiarowy)-  specjalny sposób poruszania się przy pomocy specjalnego osprzętowania. Do możliwości jego użycia trzeba być zwinnym, szybkim, oraz trzeba mieć bardzo rozwinięte poczucie równowagi.  Stworzony do walki z tytanami.  


===============
Zapraszam również gorąco do zagrania w grę: Attack on Titan Tribute Game
=====================

O mnie, o blogu

   Przywitajmy się. :P
    
Siemenko jestem Adam i mieszkam w... domu. Chyba każdy orientuje się mniej więcej gdzie jest pomorze więc nie ma sensu tłumaczyć.
     
==============================================================

Czym się interesuje? Co lubię?      

Otóż, hmm... jak to ująć. A! Już wiem! KOCHAM ANIME. Mogę je oglądać całymi godzinami. Po prostu je ubóstwiam. Jestem stu procentowym Otaku z tendencją do przesiadywania nad komputerem. Chyba najbardziej pociągają mnie anime w których coś się dzieje. Ono nie może być nudne. Musi mieć w sobie coś mrocznego. :D Najczęściej decyduje czy warto coś obejrzeć po wyszukaniu amv.

Kolejną moją pasją, są książki. Nie potrafię sobie odpuścić gdy zauważę na półce coś interesującego. Czytam głównie horrory, thrillery, sf,... ogólnie każda książka  z dużą ilości akcji mnie interesuje. Podobają mi jednak nie tylko wybuchy, strzały czy bez sensowne nawalanki, nie o to chodzi... Według mnie książka musi mieć sens. Powinna już na pierwszej stronie, wciągać nas w swoje całodobowe objęcia. Przelotny romans, trochę walki, trochę planowania, ciekawa treść. To powinno być w każdej książce.

Rysuję od niedawna. Dokładniej od 13 lat i nigdy wcześniej nie myślałem, że będę coś takiego robił. Skąd się wzięło to zainteresowanie? Nie mam pojęcia. Moje szkice nie są może genialne, ale myślę, że kiedyś się polepszę. Jestem całkowitym samoukiem, jeśli nie liczyć przeglądanych blogów. Ale to raczej dla podziwiania prac. Sam domyśliłem się co i jak. Z początku rysowałem, a raczej próbowałem rysować twarze ludzkie, ale szczerza mówiąc szło kiepsko. Spróbowałem więc z anime. Zaskakujące, ale  rysuje mi się o wiele lepiej. Wydaje mi się też, że moje rysunki są ładniejsze.

Pisuje również  opowiadania. Staram się bo zawsze mnie to ciekawiło i nawet są jakieś efekty. Niestety strasznie przeszkadza mi moja ortografia, która jest na krytycznym poziomie.Pierwszy raz coś napisałem w tym samym wieku co i narysowałem. :P

Muzyka. Słucham rapu, rocka, electro, dubstep-u  i wszystkiego co ma fajny bit. ;)

Kocham piłkę nożną. i wiele innych rzeczy, które może kiedyś wypisze. :d

=============================================================

O blogach.

Mam dwa blogi.

-http://zobacz-co-po-drugiej-stronie.blogspot.com
Na tym blogu pojawią się różnego rodzaju opisy anime, które oglądałem. Moje recenzje i przemyślenie. Nie mam zamiaru ograniczać się jednak tylko do moich kochanych serii. Umieszczę tu moje opowiadania i wszystko co mi wpadnie do głowy.

-http://szkic-o-wnik.blogspot.com
Tutaj będę umieszczał moje szkice. Jest to swojego rodzaju galeria.
================================================================

Gdzie jeszcze można mnie znaleźć? 

Zapraszam na mój kanał na yuotube. Może i nie wrzucam filmików, ale można zerknąć na moje subskrypcje. Lubiane amv, oraz słuchane przeze mnie piosenki.

 link:
https://www.youtube.com/channel/UCPCIpVbEWVvNPrGYqqhUqaA   


                                                                                                                                               Keshu

Spis anime

Obejrzane:

-Naruto i Naruto Shipuuden
-Kuroshitsuji i Kuroshitsuji II
-Shingeki no Kyojin (Attack on Titan)
-Sword Art Online
-Soul Eater
- Tokyo Ghoul
================================
Oglądam:
-Bleach
-Sword Art Online II

Problemy świata- człowiek jako bestia.

Witam po długiej przerwie. Jak widać blog został odnowiony. :)

Tekst, który dzisiaj wstawię pierwotnie był zadaniem domowym. Przerobiłem go trochę i oto jest. :P

            Drodzy odwiedzający…. Zmuszony jestem przedstawić wam ten niezwykle trudny temat jakim jesteśmy my. My i nasza niszczycielska działalność. Jesteśmy zarówno darem dla ziemi jak i jej przekleństwem. Udowodnię wam nasze bestialstwo i wykaże problemy naszego świata.

Zacznijmy od tego co już było. Od największej głupoty ludzkości- wojny. W pierwszej wojnie światowej udział wzięło około 11 głównych państw i wiele, wiele innych państewek. Szacuje się, że zginęło w niej około 8,5 milionów ludzi! A na wojnę wydano 200 milionów! II wojna światowa była najbardziej kosztowną wojną w historii ludzkości. Szacuje się, że w trakcie jej trwania zginęły 72 miliony osób. Nie wspominając o chorobach towarzyszących każdej walce. Nie obyło się również bez strat w środowisku. Zmiana terenu, karczowanie lasów, produkcja nowej toksycznie działającej broni… to wszystko odcisnęło swe piętno na przyrodzie. Czy nie jest wam smutno słysząc to wszystko? Czy ktoś wie ile dzieci zginęło w Auschwitz? Czy to nie powinno doprowadzać nas do łez? Wszystko przez ludzkie pragnienia… Czy to nie straszne, że ludzie zabijają się z powodu innego koloru skóry, czy pochodzenia? Czy Żydzi zasłużyli na śmierć bo urodzili się sobą? . Obie wojny wywołane zostały przez ludzką arogancje i próbę zawładnięcia wszystkim i wszystkimi. Przez Nas.

Wróćmy teraz do dzisiejszych problemów. Elektrownie atomowe wbrew pozoru nie są takie groźne. Mają one bardzo dobre zabezpieczenia. Za to powstające odpadki są strasznie niebezpieczne. I tu również pojawia się człowiek. Składowanie tych atomowych śmieci jest drogie. Więc co z nimi zrobić? Otóż takie odpady wrzucane są do oceanów. Oczywiście na razie dla nas nie stanowi to zagrożenia, ale co będzie później? Co stanie się z wodą gdy te zbiorniki ulegną korozji? Skutki będą katastroficzne.  Nie prawdą jest też to, że taki sposób pozyskiwania energii jest niezdrowy dla człowieka i dla finansów państwa. Porównując je do kopalni węgla i innych sposobów pozyskiwania energii zobaczymy jak niewielkie są to straty. Oczywiście istnieje ryzyko awarii ale jest ono niemalże niemożliwe w naszych czasach. Jest jednak. Takie awarie zaliczane są do największych katastrof.

 Obecnie 826 milionów ludzi na świecie cierpi z powodu głodu i niedożywienia. I to z naszej winy. Gdybyśmy kiedyś nie założyli koloni w Afryce i nie wytrącili równowagi tamtego kraju, głodu prawdopodobnie by nie było.  Prawda jest taka że ograbiliśmy ich i wciąż to robimy. Wycinamy  lasy, zatruwamy wody, glebę i powietrze. Marnujemy tony jedzenia którymi moglibyśmy zażegnać ten kryzys. Gdybyśmy mieli serca a nie kamienie… Przecież tam są dzieci! To są ludzie! Co czujecie gdy traficie na zdjęcie małego dziecka któremu można policzyć wszystkie kości? Na świecie jest dość pieniędzy by zażegnąć to raz na zawsze. Tyle że skupiamy się na sobie, a nie na innych. Gdy ktoś głoduje, … to nie jest brak pokarmu, to brak sprawiedliwości.

Ostatni i równie tragiczny temat. Zwierzęta. Trzymane w okropnych warunkach i hodowane dla pozyskania mięsa i skóry. Oczywiście nie zażądam od was zaprzestania jedzenia mięsa.  To by było nie realne. Ludzie polują na zwierzęta dla zabawy, przez co niektóre gatunki są na skraju wyginięcia. I to żebyśmy mogli zaspokoić swoje ego. Wyobraźcie sobie że siedzicie całe życie w klatce, karmią was w tedy kiedy zechcą, a waszym jedynym przeznaczeniem jest zostanie parą butów. Po co to wszystko? Przecież umiemy pozyskać materiał bez zabijania. Czy to nie okrutne?

Mam nadzieje, że poruszyłem wasze serca i zmusiłem was do rozmyślań. Czy to nie straszne kim jesteśmy? Co robimy? Jak beztroscy jesteśmy? Czyż nie powinniśmy dbać o środowisko miast je niszczyć? Dziękuje za wsłuchanie.

Ps. napiszcie w komentarzach jaki temat jeszcze poruszyć. ;)